Dziecięctwo dorosłego

Nie widzę Ciebie Boże
ale słyszę,
choć niewyraźnie

więc idę za głosem
szukam

i znajduję
Twoje otwarte ramiona
Ciepłe, czułe, miłosierne

Obiecaj mi
że następnym razem
nie puścisz mnie dalej
niż na odległość głosu

Jedna odpowiedź do “Dziecięctwo dorosłego”

Skomentuj Agregator wiadomości Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.